piątek, 28 grudnia 2012

Ja, on, czy my oboje? Najczęstsze przyczyny niepłodności


Panuje przekonanie, że przyczyny niepłodności najczęściej leżą po stronie kobiety. Nie wiem, skąd wzięły się takie pogłoski - być może z faktu, że przyczyny niepłodności kobiecej są bardzie złożone, jest ich więcej, dlatego w zestawieniach rubryczki poświęcone kobietom są sporo dłuższe od tych, w których opisuje się przyczyny niepłodności męskiej. Nie znaczy to jednak, że problem z płodnością dotyczy głównie kobiet.


Starałam się znaleźć statystyki, które rozwiałyby ten stereotyp. Niestety, o ile w sieci pisze się ostatnio bardzo dużo o niepłodności, o tyle mało jest w niej wiarygodnych źródeł. Może w wolnej chwili uda mi się pogrzebać nieco w fachowej literaturze i przekazać Wam zdobytą wiedzę :) Póki co podaję, co udało mi się ustalić w kilku źródłach - przyczyny niepłodności leżą w 35% przypadków po stronie kobiety, w 35% po stronie mężczyzny, w 25% problem ten dotyczy pary. W około 5% przypadków przyczyna pozostaje nieznana. Nie dajmy się zatem zwieść stereotypom i bezpodstawnym porzekadłom!

Zdarza się, że problem leży po stronie kobiety

Jak wspomniałam, niepłodność kobieca może być efektem wielu czynników. Może mieć na przykład związek z zaburzeniami budowy macicy, tymi wrodzonymi czy też nabytymi. Może być też efektem nieprawidłowości w śluzie szyjkowym lub jego całkowitym braku. Szczęśliwie, ten rodzaj niepłodności spotykany jest dość rzadko. Niepłodność kobieca może mieć też swój zalążek w nieprawidłowo działających jajnikach lub jajowodach. Niektóre panie zmagają się też z tzw. niepłodnością podwzgórzowo-przysadkową.  Jej nazwa brzmi dość skomplikowanie, a i jej rodzaje nie są łatwiejsze do zrozumienia dla przeciętnego pacjenta. Najprościej rzecz ujmując, chodzi po prostu o niepłodność powodowaną zaburzeniami hormonalnymi. Co ważne – do tego typu zaburzeń mogą doprowadzić m.in. bulimia, nadmierne odchudzanie czy jadłowstręt! Pamiętajcie o dobrej i zrównoważonej diecie, drogie panie!

Równie często przyczyny należy szukać u mężczyzny

Niepłodność męską najczęściej powodują dwie rzeczy: nieprawidłowości w składzie nasienia oraz zaburzeń erekcji lub ejakulacji. Pamiętajmy jednak, że wciąż ok. 35% par walczących o dzieciaczka musi mierzyć się właśnie z tymi utrudnieniami!  Surfując po internecie i przeglądając kolejne historie par borykających się z problemem niepłodności dość często trafiam na przypadki, w których przez długie miesiące lekarze starali się znaleźć przyczynę niepłodności u kobiety, i dopiero po wykluczeniu najpopularniejszych przyczyn, lekarz zaczynał przyglądać się uważniej mężczyźnie. Na szczęście w nowoczesnych klinikach coraz częściej odchodzi się od takich praktyk. Organizowane są nawet debaty i akcje medialne mające na celu uświadomienie konieczności diagnozowania obu partnerów od samego początku. Zdiagnozowanie niepłodności leżącej po stronie mężczyzny wymaga mniejszej ilości badań, niż diagnozowanie kobiety, zwykle wystarczy kilka podstawowych testów. Dlatego drogie panie - postarajcie się przełamać wstyd i niechęć panów i pilnujcie, by razem z wami wybrali się do lekarza już na pierwsze spotkanie! Być dzięki temu zaoszczędzicie kilka kolejnych miesięcy poświęconych na badania i wykorzystacie je już na leczenie J

Czasem chodzić może o Was oboje…

Zdarza się też, że przyczyna niepłodności dotyczy pary. Może się tak stać, gdy w śluzie kobiety obecne są przeciwciała likwidujące plemniki. Ten wyjątkowo okrutny problem dotyczy średnio co czwartej pary mającej problemy z  poczęciem dziecka.

…a czasem nie wiadomo!

Wreszcie ostatnim rodzajem niepłodności jest enigmatycznie brzmiąca niepłodność idiopatyczna – czyli taka, której przyczyna nie jest znana. Zdarza się tak średnio u 5% par walczących z niepłodnością.

Podany przeze mnie  podział jest oczywiście bardzo podstawowy – mam nadzieję, że pozwoli choć troszkę rozeznać się w temacie. Z czasem będę poświęcała więcej czasu konkretnym przyczynom. W tym momencie ważne jest, byście pamiętali, że statystycznie przyczyny niepłodności leżą tak samo często po stronie kobiety, jak i mężczyzny, dlatego ważne jest pójście na pierwszą wizytę w klinice we dwójkę i pamiętanie o zdiagnozowaniu również partnera.

Pozdrawiam,
Majka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

 
Copyright © Czekając na bobasa