Na przekór sylwestrowi, ale z najlepszymi życzeniami!

Jest 19:18 i pewnie wiele osób przygotowuje się do najhuczniejszego wieczora roku, lub już go świętuje. Jednak ja tego roku postanowiłam – sama z siebie – wrzucić na luz i nie dać się szałowi nowego roku. Dlatego siedzę z ulubionym napojem i piszę dla Was tę notkę, w której powiem o wyjątkowej, noworocznej inicjatywie.


Jest nią kalendarz "Dzieci Naszego Bociana" na rok 2013. Może to nie brzmieć wyjątkowo, bo przecież różnych kalendarzy powstają setki. Ale ten jest. Na każdej z jego kart zobaczymy bowiem dzieci, które  są na świecie dzięki in vitro.

Akcja organizowana przez forum nasz-bocian.pl zebrała około pięćdziesiąt dzieci poczętych metodą in vitro. Było też kilka maluchów adoptowanych oraz oczywiście wielu zadowolonych rodziców! Ten dowód na szczęście płynące z in vitro można nabyć wspierając cele stowarzyszenia, co każdy z nas może zrobić tutaj :) Miło było patrzyć na tak dużo prawdziwych uśmiechów, dlatego załączam film dokumentujący powstawanie kalendarza:



Dzięki temu wszystkiemu myślę sobie, że nie jest ważne czy ktoś spędza sylwestra hucznie, czy skromnie. Ważne jest co kto oczekuje od nowego roku i co może zrobić, aby to osiągnąć. Dlatego życzę Wam  robienia wszystkiego, co jesteście w stanie zrobić, aby Wasze oczekiwania spełnić. Jeśli to zrobicie, nigdy nie możecie mieć pretensji do siebie, nawet jeśli nie wszystko się udało!

Trafnie podsumowuje to cytat z opisu akcji:

"Dzieci z kalendarza są wyjątkowe. Oczywiście wszystkie dzieci są wyjątkowe, ale nasze, bocianowe jakby "bardziej”. Raz po raz traciliśmy nadzieję na to, że w ogóle pojawią się na świecie, że razem z nami stworzą rodzinę. Ale są!"

I oby było ich co raz więcej!

Pozdrawiam,
Majka